Szarlotka bezglutenowa, bez cukru

     Szarlotka to obok sernika jedno z moich ulubionych ciast. Na diecie bezglutenowej wcale nie trzeba z niej rezygnować. Zamiast tradycyjnej mąki wystarczy użyć na przykład mąki ryżowej i gryczanej.

Składniki (forma Ø 22 cm):

- na ciasto:

• ¾ szkl. mąki ryżowej,
• ¾ szkl. mąki gryczanej,
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej,
• 160 g masła,
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia (bezglutenowego),
• 1 jajko,
• 2 żółtka,
• 4 łyżki pasty daktylowej (przepis).

- na „masę” jabłkową:

• 1 kg jabłek,
• 2-3 łyżki pasty daktylowej (przepis),
• 4 łyżki wody,
• garść rodzynek,
• 1 łyżeczka cynamonu.

Przygotowanie:

Z podanych składników krótko zgniatamy gładkie ciasto. Owijamy w folię spożywczą i wkładamy do zamrażalnika na minimum 1 ½ godziny. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę – nie musi być bardzo drobna. Przekładamy do garnka, dolewamy wodę i dusimy do momentu, aż jabłka lekko zmiękną. Czas zależy od rodzaju jabłek, u mnie ok. 10 minut. Pod koniec dodajemy pastę z daktyli oraz rodzynki. Mieszamy i gotujemy jeszcze chwilę. Odstawiamy do przestygnięcia. Schłodzone ciasto dzielimy na trzy części. Jedną część ponownie umieszczamy w zamrażalniku. Dwie części kroimy na plasterki grubości palca, układamy na dnie foremki wyłożonej papierem do pieczenia lub w okrągłym naczyniu żaroodpornym. Ciasto możemy też „wywinąć” na boki naczynia do wysokości ok. 1-2 cm. Lekko ugniatamy, a widelcem robimy dziurki w kilku miejscach. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 ° C ok. 15 minut lub do momentu lekkiego przyrumienienia się ciasta. Na podpieczone ciasto wykładamy jabłka. Ostatnią część ciasta z zamrażalnika ścieramy na dużych oczkach tarki i posypujemy nim wierzch szarlotki. Zapiekamy jeszcze ok. 8-10 minut, do przyrumienienia się góry. Wyjmujemy do wystudzenia, chociaż znam amatorów szarlotki jeszcze na ciepło. Smacznego!