Ciastka kokosowo-jaglane to kolejny z
moich jesiennych hitów. Przygotowywane bez entuzjazmu, jednak bardzo pozytywnie nie
zaskoczyły. Brak jajek i białego cukru był zamierzony, a dodatkowo całkiem
niechcący ciastka są też bezglutenowe. Może nie grzeszą urodą, ale są bardzo
dobre.
Składniki
(na 15
sztuk):
- 1 szkl. płatków jaglanych,
- ½ szkl. mąki kokosowej,
- ½ szkl. wiórków kokosowych,
- 5 suszonych daktyli (niesiarkowanych)*,
- 5 suszonych moreli (niesiarkowanych)*,
- wrzątek do zalania suszonych owoców,
- 2 łyżki płynnego oleju kokosowego,
- 100 ml wody,
- odrobina naturalnego aromatu waniliowego,
- 2 łyżeczki złotego, mielonego lnu.
Przygotowanie:
Morele i daktyle zalewamy
wrzątkiem i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie wylewamy wodę, a owoce kroimy
w kostkę. Do 100 ml wody powoli dosypujemy len, cały czas mieszając. Odstawiamy
na 10 minut. W misce mieszamy płatki jaglane, mąkę kokosową, wiórki, olej,
pokrojone owoce, aromat oraz len z wodą. Mieszamy łyżką, a następnie wyrabiamy na
jednolite ciasto. Formujemy małe, płaskie ciasteczka. Układamy na blaszce
wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 175 ° C
przez ok. 10-12 minut, do lekkiego przyrumienienia. Wyjmujemy do wystudzenia.
Smacznego!
* suszone owoce nie są szczególnie polecane przy nietolerancji histaminy; należy ostrożnie próbować w niedużych ilościach (i na pewno tylko owoce niesiarkowane, bez innych konserwantów itp.)
* suszone owoce nie są szczególnie polecane przy nietolerancji histaminy; należy ostrożnie próbować w niedużych ilościach (i na pewno tylko owoce niesiarkowane, bez innych konserwantów itp.)
Bardzo fajne ciasteczka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper sa, dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
Usuń