Jeżeli mleko, to u mnie obecnie
tylko mleko migdałowe własnej roboty. Migdały są zazwyczaj dobrze tolerowane w
diecie niskohistaminowej. Domowe mleko migdałowe ma takie samo zastosowanie jak
inne mleka roślinne, czy nawet mleko krowie. Wszelkie koktajle, desery,
budynie, czy kremy bardzo dobrze się z nim udają.
Składniki:
- 1 szklanka migdałów,
- 2 ½ szkl. przegotowanej lub źródlanej wody,
- dodatkowa woda do zalania migdałów.
Przygotowanie:
Migdały
zalewamy wrzątkiem. Po 5 minutach moczenia obieramy ze skórek. Zalewamy kolejną
porcją ciepłej wody tak, żeby migdały były całe zakryte. Odstawiamy na min. 8
godzin lub na całą noc. Po tym czasie odlewamy wodę. Umieszczamy w blenderze
dolewamy ½ szkl. przegotowanej/źródlanej wody i blendujemy. Następnie dolewamy pozostałą wodę i
mieszamy jeszcze chwilę. Mleko przelewamy przez materiałowe sitko lub przez
gazę. Pozostałe migdały można dodawać do deserów, kremów, budyniu, kaszy
jaglanej lub posypać nimi ciasto przed pieczeniem. Smacznego!
No cóż muszę powiedzieć, że choć mleka krowiego całkowicie nie toleruję, to migdałowe w smaku całkowicie nie przypomina mi mleka. Kiedyś zrobiłam i następnie wylałam, jednak mózg mi się zamknął i nie pomyślałam, że mogłabym z niego zrobić swoje ulubione cappuccino albo jakiś deser. Jednak migdały wysuszyłam i wsypałam do własnej roboty musli. Zachęciłaś mnie na pewno powtórnie zrobię.
OdpowiedzUsuńCzy masz przepis na mleko sojowe, nigdzie nie mogę kupić niesłodkiego.
Pozdrawiam.
Dla mnie akurat, że "nie przypomina w smaku krowiego" to zaleta - samego w sobie krowiego mleka nigdy nie lubiłam :) Co innego "przetwory" z mleka... ale cóż - wolę się dobrze czuć, niż zjeść jogurt czy ser. :) Sojowego nie robię, bo też niestety nie mogę.
Usuń