Po przygotowaniu mleka migdałowego zawsze zostaje trochę zmiksowanych migdałów. Można je wykorzystać do deserów,
kremów lub ciasta. Ja dzisiaj zrobiłam batoniki, dodając składniki dobrze
tolerowane przy mojej diecie niskohistaminowej. O tej porze roku batoniki
powinny być więc szczególnie dobre dla alergików, gdyż nie będą nasilały objawów alergii
(pod warunkiem braku indywidualnych nietolerancji dla poszczególnych składników). Można oczywiście dodać również ulubione suszone owoce (dla mnie niestety zakazane).
Składniki (na 4 większe batoniki):
- 1 filiżanka (150 ml) mielonych / zblendowanych migdałów (u mnie pozostałych po przygotowaniu mleka migdałowego),
- 3 łyżki otrębów orkiszowych,
- 2-3 łyżki wiórków kokosowych,
- 2 łyżki sezamu,
- 2 łyżki miodu,
- 2 łyżki oleju kokosowego.
Przygotowanie:
Migdały
pozostałe po mleku były dobrze rozdrobnione i jednak trochę jeszcze wilgotne.
Może być więc tak, że w przypadku suchych migdałów trzeba będzie dodać trochę
więcej miodu lub oleju, lub np. dodatkowo łyżkę wody. Mieszamy migdały, otręby
i wiórki. Dodajemy sezam oraz miód i olej. Dokładnie mieszamy, a na koniec
wyrabiamy ręką. Na papierze do pieczenia formujemy dość cienki placek.
Umieszczamy w lodówce na minimum godzinę. Kroimy na kawałki. Najlepiej
przechowywać w lodówce. Smacznego!
Super przepis, skorzystam, bo nie cukrowy.
OdpowiedzUsuńCzyżbyś też była "brzozowa". Moje ukochane drzewo dusi mnie od kilku dni i cieszę się, że wreszcie pada, bo wypłucze większość pyłków (na szczęście kwiaty już się otworzyły). Ja po pestkowych wpadam w alergię krzyżową. Jednak po przetworzeniu termicznym już tak nie działają. Zostaje do przeżycia ananas, banan i karambola i bodaj do lata, jeśli astma mnie nie powali w wiosnę radosną.
Ostatnio właśnie czytałam o krzyżowych - ciekawa sprawa. Ale ja mam fajniej ;)i to przez właściwie cały rok - nietolerancja histaminy. Czasem zwana pseudoalergią, czyli w skrócie masa objawów podobnych czasem do alergii po zjedzeniu wszystkiego, co ma dużo histaminy, albo co pobudza produkcję histaminy, albo zatrzymuje produkcję enzymu trawiącego histaminę - czyli ogólnie po zjedzeniu 3/4 produktów spożywczych :)
Usuń