Pomysł na winogrona w karmelu zbliżony jest chyba najbardziej do candy apple, może więc powinnam napisać candy grapes J. „Widywane” na stronach japońskich,
chińskich, niemieckich. Dzięki dodatkowi soku z cytryny, wcale nie tak słodkie,
jak mogłoby się wydawać…. No dobrze słodkie…. J
Składniki:
- ¾ szklanki cukru,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- 5 łyżek wody,
- wykałaczki,
- opcjonalnie: posypki – mielone orzechy, posypka kolorowa, cukier kolorowy, cukier biały, wiórki kokosowe i wszystko, co jeszcze komuś przyjdzie do głowy J,
- opcjonalnie: barwnik spożywczy.
Wykonanie:
Winogrona
myjemy, osuszamy, obrywamy z łodyżek. Wstawiamy do zamrażalki na ok. 15 minut (czyli mniej więcej w połowie gotowania karmelu).
W
garnuszku mieszamy cukier, sok z cytryny i wodę. Zagotowujemy i mieszając gotujemy
dalej do uzyskania złotego / karmelowego koloru. U mnie na małym ogniu zajęło
to ok. 30 minut, ale najlepiej sugerować się kolorem (oraz poniższym sposobem).
Ważne, żeby karmelu nie spalić, bo stanie się gorzki i „niezjadliwy”. Sposobem
na sprawdzenie karmelu jest zimna woda lub łyżka wyjęta z zamrażalnika. Wpuszczamy
do niej / na nią kroplę karmelu i sprawdzamy na ile, i jak szybko twardnieje. Do
karmelu dodałam na koniec jeszcze odrobinę barwnika spożywczego – niebieskiego,
który z „żółtym” karmelem dał kolor zielony. Przy ciemnych winogronach nie jest on bardzo wyraźny.
Gdy karmel
jest gotowy zimne winogrona nabijamy na wykałaczki, zanurzamy w karmelu,
posypujemy i ustawiamy na papierze do pieczenia, albo wbijamy w styropian. Gdyby
karmel za bardzo zgęstniał, należy go ponownie lekko podgrzać. Gotowe winogrona
chłodzimy w lodówce do momentu zastygnięcia karmelu. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za komentarz! Proszę osoby anonimowe o podanie chociaż imienia :)
Z powodu dużej ilości spamu w ostatnim czasie zmuszona jestem wprowadzić obrazkową weryfikację komentarzy. Przepraszam za utrudnienia :)