Proste kluski ziemniaczane, każdy chyba je
lubi, a w mojej rodzinie prawie wszyscy je przygotowują. W związku z tym, że są tak
łatwe i znane „komisja rodzinna” orzekła, że nie wypada umieszczać przepisu na
blogu. Ja się jednak wyłamię, bo może ktoś ich jeszcze nie robił. A szkoda, bo
są naprawdę smaczne.
Składniki:
Nie podaję
dokładnej gramatury, gdyż ważne są jedynie proporcje. Kluseczki najłatwiej przygotować z ziemniaków
pozostałych z obiadu.
- 3 części ugotowanych, wystudzonych ziemniaków,
- 1 część mąki ziemniaczanej,
- 1 jajko,
- szczypta soli,
- osolona woda do gotowania.
Przygotowanie:
Zimne
ziemniaki należy dokładnie utłuc. Do odmierzenia proporcji nie jest potrzebna
waga. Utłuczone ziemniaki przekładamy do miski i wyrównujemy wierzch. Łyżką
oddzielamy ¼ ziemniaków i przekładamy je na bok. W ich miejsce wsypujemy mąkę
ziemniaczaną – ma być jej tyle, ile było ziemniaków. Dodajemy jajko, sól i
ponownie odłożoną wcześniej część ziemniaków. Mieszamy. Formujemy małe, okrągłe
kluski (można zrobić wgłębienie/dziurkę palcem). Gotujemy w dużej ilości
osolonej wody. Wrzucamy na wrzątek i od wypłynięcia gotujemy ok. 5 minut.
Wyjmujemy łyżką cedzakową. Podajemy z sosem, do mięsa, do obiadu. Kluski można
również odsmażyć. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za komentarz! Proszę osoby anonimowe o podanie chociaż imienia :)
Z powodu dużej ilości spamu w ostatnim czasie zmuszona jestem wprowadzić obrazkową weryfikację komentarzy. Przepraszam za utrudnienia :)